Agnieszka i Michał to bardzo zgrany duet. Połączyła ich nie tylko miłość do siebie, ale i do sportu. Całe swoje umiejętności i wiedzę przekazują młodszym, ucząc ich jak najlepiej:) Na sesji plenerowej pokazali co potrafią, wiem, że uczniowie nie mają lekko, a ćwiczenia są wykonywane na 100%.

Pogoda tego dnia była dość kapryśna, słońce świeciło mocno, a po chwili zanikało w deszczowych chmurach. Wszystko dobrze się skończyło dopiero jak dojechaliśmy na salę w Cząstkowie do Agroturystyki Maja, przeszedł deszcz i słońce zawitało ponownie. Wtedy wyskoczyliśmy z Agnieszką i Michałem na krótką sesję w dniu ślubu, młodzi mogli chwilę odpocząć i porozmawiać sam na sam. Uwielbiam ten moment, gdzie para może skupić się tylko na sobie, obok wszystkich bawiących się gości. Gospodarstwo Maja znajduje się w otoczeniu idealnego pleneru, pełnego zieleni i malowniczych zakamarków, które uwielbiamy. Gości zabawiał Dj Marecki, idealny głos i prowadzenie, a co najważniejsze, człowiek z poczuciem humoru.

Sesję w innym dniu Agnieszka i Michał wybrali piękne okolice Uniejowa. A tam zamek, park i łąki. Nie można zapomnieć o dwóch czworonożnych towarzyszach Agnieszki i Michała, którzy bardzo dobrze się bawili i byli niezwykle fotogeniczni. Wszystko zaplanowaliśmy tak, żeby dzień był słoneczny i zakończył się pięknym zachodem słońca. Udało się ! Zapraszamy do oglądania tego wyjątkowego dnia.